Wiele osób traktuje markę osobistą jak coś, co „samo się zrobi” — efekt obecności w sieci, aktywności zawodowej, może paru wystąpień publicznych. Angelika Chimkowska w książce Personal branding pokazuje, że to podejście jest nie tylko błędne, ale też kosztowne w dłuższej perspektywie.
To publikacja, która porządkuje temat świadomego zarządzania swoją reputacją w kontekście zawodowym. Chimkowska nie tworzy nowej teorii, ale zbiera istniejące podejścia do brandingu i prezentuje je w formie konkretnego procesu — dość prostego w założeniach, ale wymagającego przemyślenia i konsekwencji w działaniu. Na plus zasługuje fakt, że autorka stawia na autentyczność i trwałość, a nie na popularność i szybki efekt.
Książka podkreśla, że marka osobista to nie jest to, co sami o sobie mówimy — tylko to, jak jesteśmy postrzegani przez otoczenie. To brzmi znajomo, ale Chimkowska dobrze ilustruje to przykładami z pracy z klientami — pokazując, że brak spójności, przesadna ekspozycja lub komunikacja bez strategii mogą być bardziej szkodliwe niż pomocne. W kontekście sprzedaży i marketingu to cenna uwaga: marka osobista może być przewagą, ale tylko wtedy, gdy jest zarządzana, a nie przypadkowa.
Dużą wartością tej książki jest praktyczne podejście do komunikacji eksperckiej. Autorka nie sugeruje, że każdy powinien być „liderem opinii” czy „gwiazdą LinkedIna”. Zamiast tego zachęca do dopasowania przekazu do własnych celów, branży, sposobu pracy. Pisze o wyborze kanałów, stylu wypowiedzi, konstrukcji komunikatów. Niektóre rozdziały przypominają bardziej warsztat niż lekturę — z pytaniami pomocniczymi i zadaniami, które można wykorzystać np. przy planowaniu strategii wizerunkowej zespołu sprzedażowego czy konsultantów.
Nie jest to książka przełomowa, ale dobrze spełnia swoją rolę jako uporządkowany przewodnik dla osób, które chcą świadomie rozwijać swoją obecność zawodową. Przyda się zwłaszcza tym, którzy czują, że „coś robią” w sieci, ale nie są pewni, czy ich działania układają się w spójną markę. Może być też dobrym punktem wyjścia do rozmów o budowaniu marki zespołu — nie tylko jednostki.
Na minus można odnotować nieco powtarzalny rytm niektórych fragmentów i momentami nadmierne skupienie na indywidualnym rozwoju, które może mniej interesować osoby zarządzające zespołem czy marką organizacyjną. Mimo to, jeśli traktujesz personal branding jako element strategii komunikacyjnej, a nie modę — ta książka może okazać się przydatnym narzędziem.